„Opiekun” już w polskich kinach
Written by Piotr Wojtowicz on 24 lutego 2023
Święty Józef jako skuteczny orędownik na obecne czasy. O tym będą mogli przekonać się widzowie filmu „Opiekun”, który w piątek 24 lutego wszedł na ekrany kin w całej Polsce.
O tym jak powstał pomysł produkcji filmowej, i wplecenia w historie opisane w scenariuszu postaci świętego Józefa, opowiedział Radiu Nowa Kultura Andrzej Sobczyk, prezes Stowarzyszenia Rafael.
– „Opiekun” jest już kolejnym filmem Stowarzyszenia Rafael. Bardzo się z tego cieszymy, że w ręce widzów możemy oddać produkcję opowiadającą historię, w której w tle jest święty Józef. Zastanawiając się nad tym, jaki kolejny film robić, poznawaliśmy wiele różnych tematów, historii, osób i można powiedzieć, że w tym polskim „gąszczu” tematów religijnych jest bardzo dużo ciekawych osób, rzeczy i historii. Natomiast święty Józef nieustannie pojawiał się gdzieś tam w tle i zaczęliśmy się przybliżać do tego tematu. I w pewnym momencie spotkaliśmy się z księdzem Jackiem Plotą. To jest kustosz najstarszego na świecie sanktuarium świętego Józefa, które jest w Polsce – w Kaliszu. I ksiądz Jacek opowiadając nam historie z dawna i historie współczesne, dał nam taką wewnętrzną, bardzo poważną motywację do tego, żeby zająć się takim tematem filmu. Chwilkę później okazało się, że ojciec święty Franciszek ustanowił „Rok świętego Józefa” i to był dla nas taki sygnał – idźcie w tym kierunku. W związku z tym poszliśmy – stwierdził Andrzej Sobczyk.
Jak się okazuje twórcy filmu mogli liczyć na wyjątkowe wsparcie.
– Po tym spotkaniu z ks. kustoszem Jackiem Plotą rozesłaliśmy taką krótką informację do ludzi z zewnątrz, co oni na taki film i okazało się, że co rusz zgłaszały się osoby, które mówiły: „Tak, tak, zróbcie ten film, tak, tak, święty Józef jest niesamowicie ważny”. Zgłaszały się też osoby, które mówiły: „Zróbcie ten film, my będziemy się starali wam pomóc”. I to się dokonało. Ja tak nawet z łezką w oku patrzę na to, w jaki sposób te ostatnie lata pracy trwały, szczególnie z mojego punktu widzenia. Ja zajmowałem się raczej organizacją promocji i finansowania i widziałem bardzo takie Boże prowadzenie. Bez dwóch zdań jestem pewien, że to jest błogosławieństwo i święty Józef – krótko mówiąc – „maczał w tym palce”. Wielokrotnie mieliśmy takie sytuacje, gdy pewne rzeczy nie miały racji się wydarzyć a się wydarzyły. I patrząc na to tak z boku myślę sobie: „Święty Józefie, naprawdę chcesz, żeby ten film powstał” – zdradził producent filmu.
Prace nad filmem „Opiekun” zajęły twórcom kilka lat.
– To co dzisiaj oddajemy widzom jest efektem dwóch i pół roku pracy. Ja już wiem – ponieważ mieliśmy okazję pokazać film na oficjalnej premierze w Kaliszu, z udziałem reżysera, aktorów i osób zaangażowanych w produkcję – że film bardzo mocno chwycił ludzi za serce. I to był dla mnie bardzo pozytywny odbiór – podkreślił Andrzej Sobczyk.
Producent filmu opowiedział też krótko o fabule tej produkcji.
– Sam film opowiada historię młodego małżeństwa, które przeżywa kryzys. Ale w ten ich kryzys wchodzi ktoś, kto żył dwa tysiące lat temu – właśnie święty Józef. I w takim kulminacyjnym momencie problemów małżeńskich i rodzinych, mąż i ojciec dostaje w pracy zlecenie, aby zająć się historiami świętego Józefa, bo mieszka akurat w Kaliszu i jest dziennikarzem radiowym. I ma prześledzić cudowne historie, o których ludzie mówią, że święty Józef pomógł. I ten główny nasz bohater, którego gra Rafał Zawierucha, jeszcze nie wie, że w tym momencie zaczyna się zmieniać jego serce a później jego życie. Cała historia jest o tyle piękna, że jest to historia autentyczna. To znaczy ta i kilka innych splecionych w fabule historii to są historie wyjęte z księgi cudów narodowego sanktuarium świętego Józefa. Każda z tych historii jest historią prawdziwą. I to nie ukrywam, dla mnie podnosi mocno wartość filmu, bo jednak nie tworzymy tylko rzeczywistości fabularnej, ale odnosimy się do prawdziwych historii. I to jest tak przepiękne – przyznał Andrzej Sobczyk.
Widzowie zobaczą na ekranie co najmniej kilka znanych postaci ze świata filmu.
– Do pracy nad filmem opiekun zaprosiliśmy wielu znakomitych polskich aktorów – na przykład Radosław Pazura, Karolina Chapko, Rafał Zawierucha. To jest – powiedziałbym – taki top polskich aktorów. No i oni po zakończonym pierwszym seansie, przychodzą i mówią, jak bardzo ich jedna czy druga scena dotknęła, jak bardzo cennych dla nich jest to obraz. Pięknie jest to słyszeć – stwierdził prezes Stowarzyszenia Rafael.
Premiera „Opiekuna” zaplanowana jest na ostatni piątek lutego 2023 roku.
– Film wchodzi do kin 24 lutego i to jest tak zwany weekend otwarcia. W kilkuset miastach w Polsce będzie można zobaczyć „Opiekuna”. Pełna lista kin dostępna jest na stronie filmu, to znaczy na rafaelfilm.pl i tam można znaleźć swoje miasto, można przejść na stronę kina i zakupić bilet – w zależności od tego, kto jakie ma zwyczaje. Także bardzo serdecznie zapraszam. Teraz szczególnie w tym pierwszym czasie, bo zawsze tak jest, że tuż po wejściu filmu do kin jest on dostępny bardzo szeroko i w bardzo wielu miejscach, później z tygodnia na tydzień to może się zmniejszać. Oczywiście jeśli będzie tak, jak widzimy już po pierwszych sygnałach od osób, które na przykład pracują w kinach, albo organizują pokazy, jeśli będą widzowie i będzie ich więcej, więcej i więcej, to film będzie grany jeszcze długo, na co nie ukrywam liczymy – zakończył Andrzej Sobczyk.
Reżyserem filmu „Opiekun” jest Dariusz Regucki, który napisał również scenariusz wraz z Bartoszem Geislerem i Aleksandrą Polewską-Wianecką.