Hołd dla wielkich polskich kapłanów XX wieku

To opowieść o wielkich postaciach polskiego Kościoła, które przez lata zmagały się z totalitarnym systemem. Widowisko „Byśmy byli jedno” będzie można obejrzeć w Zakopanem w sobotę 22 lipca i w niedzielę 23 lipca.

Leszek Zduń, autor scenariusza, opowiedział o myśli przewodniej widowiska.

– „Byśmy byli jedno” to jest widowisko w formie oratoryjnej. Jego główną ideą jest przedstawienie sylwetek trzech wielkich kapłanów, którym zawdzięczamy – można powiedzieć – pewnego rodzaju naszą polską religijność oraz to że ten Kościół był żywy i nadal jest żywym Kościołem. Chodzi tutaj o prymasa Stefana Wyszyńskiego, o kardynała Karola Wojtyłę – późniejszego papieża Jana Pawła II i o księdza Franciszka Blachnickiego. Byli to po prostu trzej wielcy kapłani i można by powiedzieć, że to dzięki nim po II wojnie światowej katolicka polska przetrwała. A było ciężko, ponieważ nie dało się zainstalować systemu komunistycznego w kraju katolickim po prostu i doskonale sobie zdawali z tego sprawę ludzie w Moskwie, i nie tylko tam, lecz i w tych wszystkich stolicach po wschodniej stronie Europy. I dlatego w Polsce Kościół bardzo, bardzo atakowano. Komuniści i agenci Służby Bezpieczeństwa, czy wcześniej Urzędu Bezpieczeństwa, robili wszystko, żeby skłócić kler, bo to się „ładnie” przełoży na osłabienie wiary ludzi i tego poczucia wspólnotowości. Bo to było największe zagrożenie dla komunistów, że Kościół rzeczywiście budował wspólnotę – zaznaczył twórca.

Jakie utwory złożą się na koncert „Byśmy byli jedno”?

– Jestem autorem scenariusza, który składa się z kilku części. Są tam pieśni znane z kościoła – chociażby „Serdeczna Matko”. Są również tak zwane chorały, które sam pisałem słuchając innych chorałów. Są teksty moje, ale są także teksty na przykład Romana Kołakowskiego. Są jego dwie piosenki i wiersz „Czwarta tajemnica fatimska”. To jest właściwie taka „spowiedź” Ali Agcy. I jest narracja, która ma „dwa tory”. Jeden jest taki bardziej obiektywny czyli ukazujący sytuację, w jakiej się znajdujemy w danym momencie, a drugi narrator jest kimś w rodzaju takiego donosiciela, czyli tajnego współpracownika, który cały czas śledzi i wyszukuje jakieś wątki – powiedział Leszek Zduń.

Poznaliśmy także wykonawców, którzy wystąpią w Zakopanem.

– W tym widowisku wystąpi Kwartet Wokalny Floridus, jedna solistka Agata Klimczak-Kołakowska, będę również ja jako ten narrator. Muzykę komponował do chorałów Rafał Odrobina. I on jest również autorem aranżacji tych utworów, które znamy, bo one są wszystkie z różnych stylów muzycznych, a zależało mi na pewnego rodzaju spójności – wyjaśnił scenarzysta.

I na koniec twórca widowiska skierował słowa zachęty do udziału w tym wydarzeniu.

– Serdecznie zapraszam wszystkich słuchaczy do przyjazdu do Zakopanego. To jest wyśmienita okazja, żeby pobyć w pięknym miejscu. Koncerty „Byśmy byli jedno” gramy w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach – w sobotę 22 lipca o godzinie 20.00 i w niedzielę 23 lipca o godzinie 16.00 – zakończył Leszek Zduń.

Głównym organizatorem widowiska „Byśmy byli jedno” jest Instytut Pamięci Narodowej. Wstęp na zakopiańskie koncerty w sobotę 22 lipca i w niedzielę 23 lipca jest wolny.