To b\u0119dzie siedem dni na budowanie relacji z r\u00f3wie\u015bnikami i z Panem Bogiem oraz na wypoczynek w pi\u0119knych okoliczno\u015bciach przyrody. W poniedzia\u0142ek 3 lipca 2023 roku rozpocznie si\u0119 w Kokotku spotkanie dla m\u0142odzie\u017cy pod has\u0142em „Festiwal \u017bycia”.<\/strong><\/p>\n\n\n\n

Jaka idea przy\u015bwieca temu wydarzeniu opowiedzia\u0142 Radiu Nowa Kultura g\u0142\u00f3wny organizator ojciec Tomasz Maniura ze zgromadzenia ojc\u00f3w oblat\u00f3w.<\/p>\n\n\n\n

– To tygodniowe spotkanie m\u0142odych ludzi z ca\u0142ej Polski, z naszych oblackich parafii, ale i z wielu diecezjalnych i nie tylko. Sama nazwa „Festiwal \u017bycia” m\u00f3wi, \u017ce jest to takie \u015bwi\u0119to \u017cycia. Naszym celem – organizator\u00f3w – jest to, \u017ceby m\u0142odzi odkrywali warto\u015b\u0107 i pi\u0119kno swojego \u017cycia, \u017ceby zobaczyli, \u017ce ich \u017cycie jest jedyne i wyj\u0105tkowe, \u017ce jest od Boga i \u017ceby byli Mu za nie wdzi\u0119czni i przyjmowali je w pe\u0142ni, z otwarto\u015bci\u0105. To jest takim naszym wychowawczym celem festiwalu. A na pierwszym miejscu jest oczywi\u015bcie przekazywanie wiary<\/em> – podkre\u015bli\u0142 oblat.<\/p>\n\n\n\n

Co kryje si\u0119 pod has\u0142em „Festiwal \u017bycia”?<\/p>\n\n\n\n

– To s\u0105 najprawdziwsze rekolekcje tygodniowe. To si\u0119 dzieje w lasach lublinieckich, dzielnica Lubli\u0144ca – Kokotek, gdzie mieszka trzystu ludzi. I w \u015brodku lasu, nad stawem Posmyk, w pi\u0119knym otoczeniu przyrody, gdzie jest takie du\u017ce poczucie wolno\u015bci, przestrzeni do \u017cycia. To bardzo te\u017c ludzi otwiera na to ca\u0142e prze\u017cywanie, na siebie nawzajem, na drugiego cz\u0142owieka, na Boga. I jest codziennie rano Jutrznia – na telebimach jest to wy\u015bwietlane. Jest codziennie konferencja, dzielenie si\u0119 w grupach, nabo\u017ce\u0144stwo, uroczysta Eucharystia. Jest kaplica adoracji, gdzie jest przez dwadzie\u015bcia cztery godziny na dob\u0119, przez siedem dni festiwalu, trwa non stop adoracja Naj\u015bwi\u0119tszego Sakramentu i trwa spowied\u017a. Ale to wszystko dzia\u0142a tak naprawd\u0119, bo jest najpierw du\u017co takiego ludzkiego spotkania, jak si\u0119 otwieraj\u0105 na cz\u0142owieka to jest \u0142atwiej si\u0119 otworzy\u0107 na Boga. Jest a\u017c trzydzie\u015bci siedem r\u00f3\u017cnych warsztat\u00f3w, w kt\u00f3rych m\u0142odzi bior\u0105 udzia\u0142 i wybieraj\u0105 sobie. Jest Bieg Festiwalowicza – to wydarzenie, kt\u00f3re budzi zawsze mn\u00f3stwo emocji. Kilka kilometr\u00f3w po bagnach, po b\u0142ocie. Po\u0142owa uczestnik\u00f3w biegnie, po\u0142owa kibicuje. Wieczorami s\u0105 koncerty. To jest bardzo profesjonalnie zorganizowane, jest wielka scena, trzy telebimy, namioty. Jest bardzo du\u017ca infrastruktura, zadaszenia. I oboj\u0119tnie, czy jest deszcz czy s\u0142o\u0144ce, to si\u0119 to wszystko mo\u017ce odbywa\u0107. I na koncertach jest po kilka tysi\u0119cy ludzi. Tych uczestnik\u00f3w m\u0142odych, kt\u00f3rzy s\u0105 przez ca\u0142y tydzie\u0144 na festiwalu, to jest ponad tysi\u0105c<\/em> – powiedzia\u0142 ojciec Tomasz Maniura.<\/p>\n\n\n\n